Cytat dnia
Ledwo jednak znaleźli się na miejscu, kobieta wciągnęła go za nagrobek, mimo chłodu położyła się na kamieniu i zdarła spódnicę. Zauważył, że...
Ledwo jednak znaleźli się na miejscu, kobieta wciągnęła go za nagrobek, mimo chłodu położyła się na kamieniu i zdarła spódnicę. Zauważył, że...
Ledwo jednak znaleźli się na miejscu, kobieta wciągnęła go za nagrobek, mimo chłodu położyła się na kamieniu i zdarła spódnicę. Zauważył, że na cmentarzu jest wiele par, które w biały dzień oddają się energicznemu spółkowaniu. Powiedział, że więcej osób leżało na grobach niż w grobach. Okazało się, że ów cmentarz jest neapolitańskim zaułkiem kochanków i zgodnie z miejscowym obyczajem przekroczenie bram nekropolii czyni delikwenta niewidzialnym. Spotkawszy znajomych, nie wolno wymieniać żadnych gestów czy spojrzeń. To samo dotyczy autobusu numer 133, który kursuje na cmentarz. Dowiedziałem się, że zaproponowanie damie niedzielnej przejażdżki autobusem numer 133 jest równoznaczne ze złożeniem niemoralnej propozycji.
Co jest prawdą,a co kłamstwem?"Wszystko zależy od barwy szkła przez które patrzymy.
Nikt nie może posiadać morza na własność (...) dlatego tutaj ludzie nie ciągają się po sądach, nie zawierają małżeństw dla pieniędzy, nie kł...
Nikt nie może posiadać morza na własność (...) dlatego tutaj ludzie nie ciągają się po sądach, nie zawierają małżeństw dla pieniędzy, nie kłócą się o spadki i nader wszystko szczerze się kochają. Nawet nie wiedzą, jacy są szczęśliwi.